Explore
Also Available in:

Czas—nieprzyjaciel ewolucji

Nasz genetyczny zmierzch zgadza się z biblijną historią 6000 lat

Autor David Catchpoole
tłumacz Andrew Ostapowicz

©Philcold | Dreamstime.com9355-titanic-1

Wielu biologów ewolucjonistycznych twierdzi, że nie mogą zrozumieć jak kreacjoniści “nawet racjonalni, z doktoratami z biologii”1 mogą przeczyć ewolucji, gdy „przecież widzimy jej postęp własnymi oczami”. Łatwe do zaobserwowania zmiany genetyczne w dzisiejszej populacji istot żywych są „oczywistym” dowodem, że ewolucja od mikrobów do człowieka jest faktem. Wystarczy dać im dość czasu, mówią, i te małe obserwowalne zmiany będą się akumulować, a przefiltrowane przez dobór naturalny zsumują się do wielkich zmian, które przemieniły szumowiny na sadzawce w człowieka itd.

Brzmi to dość logicznie. Gdzie więc jest błąd?

Chodzi tu nie o ilość obserwowanych zmian, ale o kierunek.2 Owe obserwowalne zmiany, które ewolucjoniści cytują jako dowody na ich paradygmat, jak np. ryby ciernikowate3, owce kanadyjskie4, atlantycki dorsz5, nieczułe na zanieczyszczenia robaki6, odporność na antybiotyki i pestycydy7,8,9, wszystkie posuwają się w złym kierunku. Są dokładnie przeciwne do zmian koniecznych dla ewolucji od mikrobów do człowieka.

Sumowanie tych zmian zmierzających „w dół” nigdy nie może dać postępu „pod górę” od żaby do księcia.

Co więcej, czas nie rozwiązuje problemu—w rzeczy samej, czym dłuższy czas, tym większy problem. Czas nie jest przyjacielem ewolucji! Używając analogii z handlu, jeśli sklep traci dziennie choćby $1.00, czas nigdy nie zmieni tego na zysk, prowadząc na koniec do bankructwa.

Niestety, to jest kierunek w którym zmierzamy biologicznie, jak to potwierdza nasza zwiększająca się wiedza o ludzkim genomie.

Nieubłagane zwyrodnienie mutacyjne

Sławny genetyk, wynalazca strzelby genowej, Dr John Sanford10 w swej epokowej książce zatytułowanej „Entropia genetyczna i tajemnica genomu” (Genetic Entropy and the Mystery of the Genome)11 wskazuje ten problem. Nieubłagany rezultat netto przypadkowych mutacji (które ewolucjoniści uważają za motor ewolucji) jest w rzeczywistości zwyrodnieniem lub całkowitym zniszczeniem funkcji.

Nie jest to tylko opinia dr Sanforda – szersza społeczność badaczy genetyki, czy to kreacjonistów, czy też ewolucjonistów, przyjmuje obecnie, że mutacje punktowe w ludzkich komórkach rozrodczych liczy się na setki w każdym pokoleniu.12 A są też inne rodzaje mutacji, np. usunięcia i mutacje mitochondrialne, które pogarszają sytuację. Ogółem wskazuje to na około 1000 zmian mutacyjnych w każdej osobie każdego pokolenia.

Jak to ujął dr Sanford, „każdy z nas jest mutantem i to wielokrotnym!”13

9355-sanford-flip

Należy teraz wziąć pod uwagę, że tylko kilka mutacji na osobę w każdym pokoleniu już byłoby problemem, gdyż, jak wszyscy przyznają, większość mutacji jest szkodliwa, choćby tylko w małym stopniu, a dobór naturalny może usunąć tylko jedną lub dwie na pokolenie. Szereg mutacji w genomie tego rozmiaru co ludzki znaczy że szkodliwe mutacje muszą się zbierać.14 Liczba wielokrotnie większa stwarza ogromny problem.

Tak więc, czym dłużej ludzie są na ziemi, tym gorsza będzie sytuacja, ze zwiększającą się liczbą przypadków usterek noworodków i innych oczywistych symptomów zaburzeń genetycznych jak np. rak. (Rak jest zasadniczo rezultatem mutacji w komórkach organizmu. Także powiększająca się stale liczba dowodów wskazuje, że starzenie się jest rezultatem gromadzenia się mutacji w komórkach organizmu).

Tak wysoka jest szybkość wzrastania całkowitej liczby mutacji w populacji ludzkiej (nazywanej ładunkiem genetycznym, lub brzemieniem genetycznym) pokolenia na pokolenie, że ewolucyjni genetycy są tym oszołomieni i dziwią się dlaczego jeszcze nie wyginęliśmy, Na przykład, ewolucyjny genetyk Aleksiej Kondraszow zapytał „Dlaczego nie jesteśmy stokroć martwi?”15 Ich zdumienie powstaje tylko z powodu ich przekonania, że ludzie istnieją na ziemi od przynajmniej 100 000 lat (niektórzy twierdzą od miliona).

Innymi słowy, fakt że nie wyginęliśmy wskazuje iż genom człowieka nie istnieje jeszcze dość długo, by zmarnieć do poziomu śmiertelności, ale to nie pasuje do ewolucyjnej miary czasu—stąd ich zdumienie.

Dla chrześcijan natomiast, wszystko to nie powinno być niespodziewane (Rz 8,21–22). Fakt, że jesteśmy tutaj, pomimo tak szybkiej degeneracji mutacyjnej jest silnym dowodem na biblijną 6000 lat trwającą historię, w której minęło tylko około 200 pokoleń do czasu gdy zostali stworzeni Adam i Ewa, nasi prarodzice z ich „bardzo dobrymi” ciałami fizycznymi (Rdz 1,31). Dalsze potwierdzenie zmierzchu genomu znajdujemy w szybkim zmniejszaniu się długowieczności po katastrofalnym zwężeniu liczby ludności w czasie Potopu.16,17 Pomaga to nam także lepiej zrozumieć dlaczego Bóg przez Mojżesza zabronił małżeństw między bliskimi krewnymi (Kpł 18,9; 20,17, Pw 27,22)—stało się to potrzebne, by zminimalizować ryzyko deformacji noworodków, zdarzających się gdy te same mutacje są obecne u rodziców bliskich genetycznie.18

Stając przed genetycznym upadkiem

W swej książce dr Sanford ostrzega bez ogródek, że „nie ma realistycznej metody powstrzymania degeneracji”.13 Jest to zła nowina—toniemy jak Titanic, schodzimy w dół, a nie wspinamy się ewolucyjnie do góry. Ale dr Sanford nie ucieka od tego. Oto część jego wypowiedzi z „Osobistego Postludium” jego książki:

„Jeden z recenzentów powiedział mi, że przesłanie tej książki jest zastraszające i depresyjne. Sugerował, że jestem podobny sadystycznego stewarda na Tytaniku wesoło ogłaszającego wszystkim, że statek tonie. Nie jest to jednak słuszne. Nienawidzę rezultatu entropii (degeneracji). Nienawidzę tego w moim własnym ciele, w pogarszającym się zdrowiu bliskich, czy w deformacji noworodka. To wszystko dla mnie jest absolutnie przerażające, lecz także nie dające się zaprzeczyć. Z pewnością rzeczywisty steward na Tytaniku miałby odpowiedzialność, by powiadomić ludzi, że statek tonie, nawet jeśli niektórzy znienawidzą go za to. Wydaje mi się, że jestem właśnie w takiej pozycji. Ludzie z poczuciem odpowiedzialności powinni być wdzięczni za powiadomienie ich o złej wieści, by mogli zrobić coś konstruktywnego. Jeśli pokładaliśmy całą swą nadzieję w tonącym statku, czy nie dobrze byłoby dowiedzieć się o tym i porzucić fałszywą nadzieję? Tylko w tym świetle możemy ocenić złą wieść. Tylko w świetle złej wieści możemy właściwie docenić dobrą wieść, że jest łódź ratunkowa.”

Możecie pewno odgadnąć, że dr Sanford wyjawia co jest tą „łodzią ratunkową”—Jezus Chrystus. A jest wielka różnica między łodziami ratunkowymi Titanica a ratunkiem oferowanym przez Jezusa. Wielu ludzi zginęło, gdyż w łodziach Titanica nie było dość miejsca dla wszystkich pasażerów i załogi. Ale w łodzi Dawcy Życia20 nie ma takich ograniczeń. Jest dość miejsca dla wszystkich, którzy z wdzięcznością przyjmą ofertę ratunku podawaną przez Jezusa:

W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce.” (Jana 14:2)

Przypisy

  1. Of whom there are many—see creation.com/creation-scientists. Wróć do tekstu.
  2. See Wieland, C., The evolution train’s a-comin’ (Sorry, a-goin’—in the wrong direction), Creation 24(2):16–19, 2002, creation.com/train. Wróć do tekstu.
  3. Freshwater sticklebacks tend to have fewer armour plates and shorter spines than the saltwater populations from which they’re presumed to be descended. Catchpoole, D., The stickleback: evidence of evolution?, creation.com/stickleback, 8 September 2009. Wróć do tekstu.
  4. Catchpoole, D., Bighorn horns not so big, Creation 32(4):12–14, 2010; creation.com/bighorn. Wróć do tekstu.
  5. Catchpoole, D., Smaller fish to fry, Creation 30(2):48–49, 2008; creation.com/smaller-fish. Wróć do tekstu.
  6. Catchpoole, D., Worm evolution in pollution? ’Evolution in action‘ turns out to be nothing of the sort, Creation 26(3):54–55, 2004; creation.com/cadmium-worms. Wróć do tekstu.
  7. Wieland, C., Superbugs not super after all, Creation 20(1):10–13, 1997; creation.com/superbugs. Wróć do tekstu.
  8. Sarfati, J., Anthrax and antibiotics: Is evolution relevant?, creation.com/anthrax, 15 November 2001, updated 8 April 2005. Wróć do tekstu.
  9. Catchpoole, D., Pesticide resistance, Creation 33(3):38–40, 2011; creation.com/pesticide. Wróć do tekstu.
  10. See our interview with Dr Sanford in Creation 30(4):45–47, 2008; creation.com/sanford. Wróć do tekstu.
  11. Sanford, J., Genetic Entropy and the Mystery of the Genome, 3rd edition, FMS Publications, New York, 2008. Available via creation.com/store (See review by Truman,. R., Journal of Creation 21(1):43–47, 2007; creation.com/sanford-review.) Wróć do tekstu.
  12. Mutation rate varies between families, Creation 34(2):8, 2012. Wróć do tekstu.
  13. Ref. 11, p. 34. Wróć do tekstu.
  14. Ey, L., and Batten, D., Weasel, a flexible program for investigating deterministic computer ‘demonstrations’ of evolution, Journal of Creation [TJ] 16(2):84–88, 2002; creation.com/weasel. Wróć do tekstu.
  15. Kondrashov, A., Contamination of the genome by very slightly deleterious mutations: why have we not died 100 times over? Journal of Theoretical Biology 175:583–594, 1995. Wróć do tekstu.
  16. Wieland, C., Decreased lifespans: Have we been looking in the right place? Journal of Creation 8(2):138–141, 1994; see also creation.com/900. Wróć do tekstu.
  17. Sanford, IC., The Mystery of our Declining Genes DVD, CMI, from presentation in Australia, 2009, available via creation.com/store. Wróć do tekstu.
  18. Catchpoole, D., Church shock: Can you marry your relative? creation.com/relative, 14 November 2008. Wróć do tekstu.
  19. Ref. 11, p. 158. Wróć do tekstu.
  20. Czyli, Jezus. (Dzieje 3:15) Wróć do tekstu.